Będę!
Będzie się można ze mną spotkać, zamienić kilka słów i zdobyć dedykację na Warszawskich Targach Książki (Stadion Narodowy), w sobotę 16 maja o godzinie 14 (stoisko Wydawnictwa Literackiego).
Już teraz serdecznie Was zapraszam, bo wiecie, że ja jestem pisarką piszącą a nie jeżdżącą i nigdzie indziej spotkać się ze mną nie można. Po prostu dostaję tak wiele zaproszeń, że albo musiałabym wszystkie przyjmować - i byłabym ciągle w drodze - albo wszystkim odmawiać i robić to, co kocham: pisać.
Okej, tę wiadomość przekazałam. Wielką Niespodzianką jest Kolekcja moich książek - jest osobny wpis na ten temat.
Przymierzam się do nagrania kolejnego vloga, ale do tego muszę mieć wenę - jakieś poziomki sadzić, deser robić, czy róże przycinać. Na razie nabieram sił na nową powieść, a że z "Dzieciaczkami" trochę zamarudziłam, muszę nabrać tych sił szybko, jeśli chcę wydać następną książkę w czerwcu.

Ale cudowna wiadomość:)) Już się nie mogę doczekać spotkania na Targach:)
OdpowiedzUsuńJa biorę Tę Michalak w ciemno, niemal, bo póki co fantastyka jeszcze mnie nie skusiła.
OdpowiedzUsuńGratuluję dobrej pozycji Dzieciaczków, jeju kiedy je przeczytam....ech...
Życzę szybkiej regeneracji sił! I weny przy tworzeniu kolejnej powieści :)
Wiadomość super :o) Gratulacje! Zakładam, że książka pobije kolejne rekordy.
OdpowiedzUsuńCo do Targów - mi chyba nie jest pisane spotkanie 'oko w oko'.. Co roku mam albo egzaminy, albo obligatoryjny wyjazd gdzieś na drugi koniec Polski.. Myślę, że w tym roku akurat będę uczyła się kąpania i przewijania małego ssaka ;o)
Może w przyszłym roku....
Kiedy widzę Pani książki kupuję bez wahania.Oczy mi się świecą, serce szybko bije, oddech przyspiesza:) Ja nazywam to syndromem zakochania w Pani twórczości.To niczym uzależnienie ale nigdy nie chcę się z niego wyleczyć:) Serdecznie Gratuluję:)
OdpowiedzUsuńJa też w sanatorium pracowałam nad literkami swoimi i cudzymi. W końcu to nie tylko praca, to też twórczy relaks. jestem ciekawa, w którym sanatorium Pani przebywa...
OdpowiedzUsuńPrzebywałam. Całe 4 dni.
UsuńA ja całe 4 tygodnie :)
UsuńGratuluję, Pani Kasiu! :) Już nie mogę się doczekać, gdy przeczytam tę książkę!
OdpowiedzUsuńCzekam również na wyjawienie owej niespodzianki - jestem mega ciekawa! :)
Właśnie (wczoraj) przeczytałam Sekretnik i muszę przyznać, iż jestem zmotywowana do drimowania :) ...Aż napisałam notkę na ten temat, by innych do marzeń i czytania zwerbować :)
OdpowiedzUsuńJeśli by Panią notka interesowała, oto ona: http://www.alicjadobry.pl/2015/03/wraz-ze-zmiana-czasu.html
Pozdrawiam i ciągle czekam na wyjawienie Wielkiej Niespodzianki! :)
Sama poczułam się zmotywowana Twoim wpisem ;))
UsuńBędę tam! Odliczam dni i nie mogę się doczekać! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZ tą Wielką Niespodzianką to ja się z Wami nie drażnię, po prostu - cały czas nad nią pracując, a więc nią żyjąc - czekam na zielone światło, by ją ogłosić.
OdpowiedzUsuńW przyszłym tygodniu pewnie...
Odkąd wpadła mi w ręce Pani książka marzyłam o tej chwili! Na 1.000.000% będę na stadionie! Dziękuję z całego serca! Myślę, że nie tylko dla mnie to spotkanie wiele oznacza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Miłośniczka-Imienniczka-Pokręcona Czytelniczka :)
Witam,
OdpowiedzUsuńBARDZO ucieszyła mnie ta wiadomość o prenumeracie z której w 100% skorzystam z przyjacielem...bo mamy dość chodzenia do biblioteki i zapisywania się na listę oczekujących (dziewczyny-to on mnie zaraził do czytania powieści p.Kasi Michalak.Ja już jej kiedyś Kasi o tym wspomniałam...tj.rzadkość,ze mężczyzna czyta nasze książki i jest nimi zachwycony;a w niektórych nawet stwierdził odnalazł odbicie z naszego życia).
Pozdrawiamy K i K
Kasiu jak miło usłyszeć Twój głos i zapowiedź najnowszej książki, Już nie mogę się doczekać kiedy będzie dostępna w księgarniach.Właśnie skończyłam "W imię miłości", jak każda Twoja książka jest cudowna.Super że ukarze się kolekcja.A może uda mi się wygrać całą kolekcję. Ale by się moje czytelniczki ucieszyły. Pozdrawiam serdecznie z Jeżewa.Niedługo minie już 5 lat jak gościłaś u nas w Jeżewie.
OdpowiedzUsuń