Dodruk jeszcze przed premierą!

Kurczę, czuję się jak w filmie akcji, tyle super wiadomości co dzień do mnie dociera. :) Mimo że Leśna Trylogia i tak miała największy nakład ze wszystkich moich powieści, dotychczas wydanych, zamówienia są tak duże, przedsprzedaż także, że Wydawca zlecił dodruk książki, żeby nie zabrakło jej w księgarniach! :)

Bądź co bądź sama Poczta Polska potrzebuje dużo, dużo, bardzo dużo do ponad 4 000 placówek (nie wiem, co mi się pokiełbasiło z tymi 400...).

Cieszę się. Naprawdę. Dla pisarza jest to największe najcenniejsze wyróżnienie: gdy jego książki są kupowane, czytane, cenione przez Czytelników. Żadna nagroda (której nie spodziewam się dostać ;) nie dałaby mi takiej satysfakcji!

Wy, moje drogie, czytajcie więc swoje "Błękitne Sny" a ja biegnę kończyć (bo czas najwyższy) prezent na Boże Narodzenie. :)

PS. Wcale się nie martwię, że Sny nie dotarły do pierwszych miejsc na listach przebojów. Są sprzedawane w dwóch wydaniach: normalnym i rozszerzonym, oba dobrze się sprzedają, ale konkurują same ze sobą (nie wiem, kto tak to wymyślił - nie ja), mogę tylko zgadywać na którym miejscu byłby wspólnie. :))