Seriale... seriale...

Pytanie o to, czy oglądacie seriale, a jeśli tak, to jakie, nurtuje mnie od... 2004 roku, kiedy to - jeszcze nie będąc pisarką, ale pisząc od dawna - wysłałam do tv scenariusz "Poczekajki". Skończyło się to jak się skończyło, stare dzieje, dawno przebolałam, na parę lat porzuciłam scenariopisarstwo dla formy bardziej rozbudowanej, a teraz wracam do korzeni, bo tak naprawdę nauczyłam się pisać właśnie dzięki scenariuszom. To przy pracy nad "Poczekajką" filmową obrałam charakterystyczny dla mnie styl: akcja-dialog-dialog-akcja bez zbędnych dłużyzn i w nim dobrze się czuję.

Start w konkursie scenariuszowym uzmysłowił mi, że chcę spróbować swych sił jako profesjonalna scenarzystka. Czy mi się to uda? Dowiemy się w drugiej połowie maja, gdy zostaną ogłoszone wyniki konkursu. Złożony projekt został zaopiniowany przez jurorów z dużym doświadczeniem i dorobkiem, otrzymałam szereg uwag i sugestii, zaczynam pracę nad projektem finałowym i... chciałabym się dowiedzieć, jakie macie zdanie na temat polskich seriali. Czy je oglądacie? Jeśli tak, to które? Które według Was były/są najlepsze, które to pomyłka i dlaczego? Ile sezonów oglądałyście, co Wam się w serialach podoba, co nie. Jednym słowem: chcę znać Wasze upodobania (hmm... to czterema słowami, nie jednym).

Ja przyznam się bez bicia (narażając się niejednej z Was), że darzę dużym sentymentem "Rozlewisko". Czekam, aż sezon się skończy, kupuję całość na dvd i sobie oglądam. To czy jest zgodny z oryginałem książkowym specjalnie mnie nie nurtuje, bo książka to książka, film to film. Napisałam scenariusz dwóch moich powieści i wiem jak trudno być wierną pierwowzorowi, dlatego podeszłam do "Rozlewiska" bez uprzedzeń i oczekiwań i nie zawiodłam się. Mazury w nim są piękne, postaci drugoplanowe genialne, akcja ciekawa... Dwie rzeczy mnie wkurzają niepomiernie: gra pani Joanny i nachalne reklamy. Ale że... chciałam napisać, że pani Brodzik pojawia się rzadko, eeee... no nie, pojawia się za często, reklamy T-mobile, nutelli, perfecty i żelazka bosch, a w poprzednich sezonach oleju kujawskiego też za często. Mimo to serial mi się podoba i już.

Ale się rozpisałam. A miałam zapytać tylko o Wasze zdanie nt. polskich seriali i wracać do pisania "Roku w Poziomce" odcinek I...

PS. Artykuł niniejszy pozwalam sobie zilustrować drobnym rebusikiem, zaś poniżej, dla równowagi, jedna z moich książek w nowej szacie graficznej. Jak Wam się podoba projekt okładki? ;D